OO7. SIMOWA DŻAMPREZA, YEAH!

(c) Addie <33

Alooooooha, pysiaki! No to dziś imprezka! Już rok jestem znana w sferze simowej. Bardzo się cieszę, że byliście przychylni pomysłowi na imprezkę. Przygotowałam coś specjalnego: dałam playerkę (na górze strony). Możecie sobie włączyć piosenkę jaką tylko chcecie. Nie wiem, jaki każdy z was ma gust muzyczny, ale wzięłam takie imprezowe, bardziej znane z radia (ESKAA! xd) i telewizji kawałki. Sądzę, że bardziej się wczujecie w klimacik. o i Pose Playera udało mi się w końcu ogarnąć! Okej, już nie mam nic ciekawego do napisania we wstępię, więc zapraszam!
 

Historia 

Tak więc, pierwszego bloga założyłam już w 2009 r. Był on też o simsach. Ale nie był taki znany, jak ten teraz. Były tam głównie porady, kody, informacje na temat TheSims 2, bo wtedy wychodziły gry z tej generacji. Ogólnie trochę komentarzy dostawałam, ale od takich osób, które akurat szukały czegoś w necie, a natrafiły na mojego bloga. Nie był taki idealny, szablon wzięłam jakiś z neta, bo totalnie nie ogarniałam czegoś takiego jak obróbka obrazu, photoshopa (szczerze, nie wiedziałam, że takie coś jest, bo nie interesowałam się tym zbytnio) i innych pierdół. No, ale mój kochany braciszek (miał 5 lat) skasował go, od tak. Wszystkie moje dane przepadły, a ja się zmartwiłam, ale się na niego nie wkurzyłam (dzisiaj bym to zrobiła, gdyby mi skasował). Potem, w zeszłym roku był blog sims-true-life. Był super. Mniej więcej już uczyłam się grafikowania, ale nadal nie było idealnie. Notki pojawiały się codziennie, ze względu na nudy u mnie w domu. Nawet, jeśli był tylko jeden komentarz bardzo mnie cieszyło to. Teraz też, się cieszę, że nawet ktoś od tak wejdzie, zostawi coś po sobie. Nie robię bloga na wyścigi, żeby mieć lepszą statystykę, grafikę, lepsze downloady, sesje, fotostory. Robie to, bo to kocham. Wracając do sims-true-life, zawiesiłam go w październiku, gdyż nie miałam pomysłów na notki. Minęły znów 2 miechy ... przed świętami, skasowałam go. Nie wiem, czemu ... Taki odruch. A teraz 31 lipca o godzinie 21.33 zrobiłam tutaj bloga. Wcześnie happinessims był na blog.onet.pl, ale go przeniosłam. Cieszę się, z takiej zmiany. Blog po prostu uczy odpowiedzialności i systematyczności w wypełnianiu zadań ... To tak na zakończenie :3

Free Lay'e

 {kliknij w miniaturę, aby zobaczyć nagłówek}

{kliknij w miniaturę, aby zobaczyć nagłówek}

 {kliknij w miniaturę, aby zobaczyć nagłówek}

Sesja

Jak już mówiłam, to ogarnęłam tego Pose Playera! Mam nadzieję, że wam się spodoba ta moja pierwsza sesja! :))

 
{pobierz}

Fotostory

Ha, w końcu udało mi się to zrealizować! Moja inwencja twórcza na początku była inna, ale ta też jest spoko. (EDIT) Tytuł: Stonem&Dawson 

To jest Carly. Jest bardzo ładna, czyż nie? Jest wrażliwą, pełną temperamentu artystką.

To Ariana. Najlepsza przyjaciółka Carly, doskonała kucharka, która uwielbia wyzwania.

Oto Nathan. Jest wielkim podrywaczem. Wynajął u dziewczyn pokoik, ma wobec ich plany.

Wszystko było normalnie, dopóki Carly nie otrzymała telefonu z Werony...
-Carly, muszę ci coś wyznać- powolnym, spokojnym tonem powiedział Steve - chłopak Carly.
-Kochanie, słucham ciebie. - ucieszona Carly zawołała.
-Nasz związek nie ma sensu... Mieszkamy ponad 1000 mil od siebie, mamy tylko czat i telefon. Poza tym, poznałem kogoś- słychać urywający od płaczu głos Steve'a
-Ale jak to? Przecież mówiłeś mi tyle razy, że nigdy o mnie nie zapomnisz, że nikt mnie nie zastąpi! Mówiłeś, a ty.. każdy jest taki sam. - wzburzona Carly wygarnęła
-Przepraszam, zostańmy przyjaciółmi...
-Daj mi spokój!- Carly odłożyła słuchawkę..

Carly wybuchnęła wielkim płaczem.
-Dlaczego ja? Co ja takiego zrobiłam? Czy tylko ja mam takie szczęście do facetów?
Czeeeeemu?! - łkała głośno dziewczyna.

Jak ma się złamane serce, to trzeba jeść ..
-Ariana, Steve do mnie dzwonił.
-Och i co u niego? Wszystko okej u jego starszych? - radośnie Ariana krzyknęła
-Nic nie mówił .. ale .. zerwał ze mną. Rozumiesz, przez telefon? Mówił coś, że poznał kogoś i ... nasz związek już nie ma sensu. - wyłkała Carly
- Jak on mógł?! Co za cham .. Musimy tej lasce zrobić z życia piekło .. - pełna złości Ariana mruknęła.
-Nie! Ariana, skończ. Proszę, nie róbmy afery, w Miłowie rozpocznę nowy rozdział w życiu, więc spróbuję zapomnieć o Weronie .. i o Stevie.
- Nie przejmuj się nim .. Zabiorę cię na zakupy, to cię zawsze pociesza. - zarzuciła Ari.

-Dziękuję Ci, za to co dla mnie robisz i że jesteś przy mnie. Jak mam Ci się odwdzięczyć? - pełna ulgi zapytała Carly
-Odpłacasz mi swoją przyjaźnią. Kocham cię, siostro.- wzruszyła się Ariana.

TYMCZASEM:

 *biec, nie upaść, biec, nie upaść*
-Hmm... czyżby piękna Carly miała złamane serce? Chyba trzeba ją pocieszyć, co mi na 100% wyjdzie. Muszę tylko rzucić laskę dla niej. Ale ta ruda też jest sexi. Hmm ... - mówił sobie w myślach Nathan.

W SKLEPIE:

-Ariana, jak ci się podoba ten rockowy zestaw? Ariana! Skup się, proszę i powiedz mi, jak się to podoba?-
-Jest mega! Takie stworzone dla ciebie. Musisz to kupić.
-No nie wiem .. Napewno? - spytała Ariana
-Słuchaj, wiem, że masz złamane serce, ale weź się rozerwij, bo nie lubię patrzeć jak tak smęcisz.
-Jak mam nie smęcić jak jest mi smętnie. Przykro mi z powodu ... tego, którego imienia nie wolno wymieniać. - wytłumaczyła Carls.
-Voldemorta?!
-Nie, wariatko. - śmieją się obie.

PO POWROCIE DO DOMU:

-No hej, śliczna? Jak leci? - zarzucił Nathan
-Ach, smętnie mi.
-To może cię pocieszę?
-Przepraszam, ale jesteś ostatnią osoba, która będzie mnie pocieszać. - powiedziała stanowczo Carly.
- Śliczna, nie martw się. - śmiało powiedział Nathan i zrobił to co na fotografi.

 -Cześć, Ari. Masz takie ładne ...
-Sorki, Nate, ale nie mam ochoty na flirty ... Jesteś tylko naszym współlokatorem, to wszystko. - burknęła Ariana.
Nate odszedł speszony, nigdy to mu się nie zdarzyło.

PO CHWILI:

-Przepraszam Ari, ale jesteś za ładna, żeby ciebie nie poderwać ... - z uśmiechem odparł Nate.
-Och, jesteś bardzo miły, serio. - uśmiechnęła się Ari.

-Masz takie śliczne oczy, nie mogę przestać na nie patrzeć...
Ariana się zarumieniła.

 PO KILKU GODZINACH ...

 -Cieszę się, że mnie tu zaprosiłeś, jest tak romantycznie!
-Ja się cieszę, że się zgodziłaś, zawsze chciałem iść właśnie z tobą na randkę. - odparł Nate.
-A co z Arianą? Ona ci się nie podoba? - spytała dziewczyna
-Nie specjalnie .. *skłamał* Ale nie rozmawiajmy o niej .. - zadziornie rzucił blondyn
-Dobrze, kochanie.

-Mmm, jakie to dobre! Wiesz, nie łatwo mi o tym mówić, ale przypominasz mi mojego byłego .. Steve'a. Dzisiaj zerwaliśmy! - spokojnym tonem odparła Carls
-Jaka szkoda, naprawdę współczuję. Mnie dziewczyna rzuciła, bo byłem za brzydki dla niej .. to było bolesne. - rzucił chłopak
-Nie rozmawiajmy o naszych eks... Proszę. - wyłkała dziewczyna

-Zatańczymy, Carly? Moja ulubiona piosenka leci!
-Moja też! Nawet nie wiesz, ile mamy ze sobą wspólnego. Jasne, zatańczę.

 *tańcu, tańcu, tańcu*
-To cudowny wieczór, nawet lepszy niż pierwszy z Stevem..
-Cieszę się, że ci się podoba- ucieszył się chłopak.

 *łapie ją za pupę*
-Och, co ty robisz? - spytała dziewczyna
-Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać ..  ;) - zadziornie rzucił Nate
-Dziękuję, skoro tak, to ja też cię złapię.
-Spoko

-Och .. twoje usta są takie słodkie .. Kocham ich smak.
-To błyszczyk malinowy. - odpowiedziała
*cmok, cmok, cmok*

JUŻ W DOMU:

-Trzeba dać mu jakiś prezencik. Mam nadzieję, że to prawdziwa miłość,a nie zwykły flirt. - myślała dziewczyna

GODZINĘ PÓŹNIEJ:

-Wieczór z tobą.. najcudowniejsza rzecz na ziemi. - wybuchnął Nate
-A Carly? Nie podoba ci się ona? - spytała tajemnicza dziewczyna
-Nieee, nie jest w moim typie *skłamał* - rzucił Nate

-Czy ona nie może normalnie jeść? Czuję się jak na spotkaniu z małpą. Ehh .. to trudniejsze niż myślałem. Ale trzeba spróbować .. - myślał blondyn

- Całus dla ciebie ... Czuję coś takiego .. tylko przy tobie.
-Ja też, czuję się cudownie - mówi rudowłosa piękność

*tańcu, tańcu, tańcu vol.2*
-Wyginam śmiało ciało, wyginam śmiało ciało- śpiewa dziewczyna
-Dla mnie to: MAŁO! - woła Nejt.

-Hej, widzę budkę fotograficzną .. Może, czas na to! - myśli chłopak

-Ej, chłopcze! Co ty sobie myślisz! Nie ładnie tak wykorzystywać tak piękną, delikatną dziewuszkę! Nie wstydzisz się? Tak w miejscu publicznym! Ehh .. ta młodzież. - karciła babcia Zadecka Nejta, waląc go torebką.
-No, ale to moja dziewczyna, mogę z nią robić co chcę! - rzucił ostro chłopak
-Nie, ona nie jest zabawką! - jakby babcia Zadecka przewidziała plany Nate'a ...
-Okej, sorki ..
 5 minut później ..
 - Jestem twoją dziewczyną? - spytała Ariana.
-Nooo ... tak jakby.

-Ale ładne zdjęcia. Oby Carly ich nigdy nie ujrzała. - myśli blondyn

 -Masz takie piękne oczęta, kotku, mógłbym cię tak wycałować od stóp do głów.
-Jestem cała twoja - rzuciła podniecająco dziewczyna
*goooooorące pocałunki*

W DOMU:

- Carly! Byłam na randce! Było cudnie!
-Ari, ja też! On jest taki romantyczny, słodki, wie jak pocieszać kobietę!
- Z kim? - rzuciły równo dziewczyny.
-z NATHANEM! - znowu odparły równo.
-ŻE CO? - jakby przyjaciółki się synchronizowały

CDN ...

Wyniki konkursu i nagrody:
Podliczyłam głosy i mamy 2 pierwsze miejsca!

I msc: Inssy (Fluorsims) - 32/30
Thom (Royalsims) - 32/30
II msc: Blues (Crazy-the sims) - 28/30
III msc: Evo (Passion-Sims-Evo) - 27/30
IV msc: Addie (Drollsims) - 26/30
V msc: Giselle (Mylovesim) - 25/30

Wszystkim serdecznie gratuluję :*

nagrody: 

I msc:

dla Thoma:

dla Inssy:

+reklama bloga przez 3 miesiące

II msc:

dla Bluesa:

+reklama bloga przez 2 miesiące

III msc: 

dla Evo:

+reklama bloga przez 1 miesiąc

Wyróżnienia za konkurs!

dla Addie:

dla Giselle:

Downloady:

{pobierz}

dla dorosłych {pobierz}
dla nastolatek {pobierz}
ps. to są buty, nie sukienki

  {pobierz}


{pobierz}


z serduszkiem ♥ {pobierz}
bez serduszka {pobierz}



{pobierz}


{pobierz}


{pobierz}
hahaha, musiałam dodać księżniczkę z księżyca (bajka poznana przez niekrytego krytyka, którego loffciam <3) 


dla dorosłych {pobierz}
dla dzieci {pobierz}
kolorki dla dorosłych {pobierz}
kolorki dla dzieci {pobierz}


dla dorosłych {pobierz}
dla dzieci {pobierz}
kolorki dla dorosłych {pobierz}
kolorki dla dzieci {pobierz}

pobrane z anubis360

Mini konkurs

Więc, wybieracie sobie nr obrazka (pod jednym nie żadnej nagrody)

Zakończenie

Chyba trzeba już zakończyć imprezkę! Piszcie jak wam się podobało i co wam się najbardziej podobało! <3

A co w nn? Chcecie kolejną część fotostory? Czy coś innego?

Do napisania, sul, sul
xoxo